Muza potrzebna od zaraz,
nieważne czy młoda, czy stara,
niech tylko zostanie natchnieniem,
bo w zgreda za chwilę się zmienię.
Ta muza być śliczna powinna,
drapieżna i trochę niewinna,
by wreszcie odmienić me życie,
bym patrzył na wszystko w zachwycie.
Radości i szczęścia chcę zaznać,
niech muza więc będzie poważna
i dłużej nie każe mi czekać,
bo po cóż to szczęście odwlekać?
Ja muzę tę chętnie przytulę,
obchodzić się będę z nią czule,
dbać o nią od dziś obiecuję,
niech tylko się szybko znajduje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz