Oda do pączka.

O pączku złoty, pączku rumiany -
ta oda będzie na twoją cześć.
Jesteś przez wszystkich dziś pożądany,
każdy dziś chciałby pączusia zjeść.

Twoje puszyste ciasto drożdżowe
od wczoraj spędza mi z powiek sen,
bo jest najlepsze, jest wyjątkowe…
Możesz być pewny – zaraz cię zjem.

Twoje nadzienie ma być różane,
chociaż być może także i dżem,
zaraz w kolejce po ciebie stanę…
Och, będziesz pyszny! Ja już to wiem!

Żadnych kalorii i ograniczeń,
dziś tłusty czwartek – każdy to wie,
ile już zjadłam, lepiej nie liczę…
Wcinajcie wszyscy. Kto więcej zje?

A tutaj można obejrzeć filmik i posłuchać wersji audio nagranej przez "Poczytaj mi Marto".

Tędy proszę.