wtorek, 17 lipca 2018

Lato pod palmami.


Pod palmami sobie leżę,
trochę nudno przyznam szczerze…
Brzuszek rośnie, słońce grzeje,
świat się dzisiaj do mnie śmieje.

Wszyscy wkoło drinki sączą;
Kiedyś się wakacje skończą…
Korzystajmy gdy czas na to -
nie trwa wiecznie przecież lato.
Wierszyk pisany do obrazka Pawła Cempury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz