środa, 11 października 2017

Czytanie na dobranoc.



Kiedy humor ci się psuje,
wszystko jakoś nie pasuje,
smutek zbliża się do ciebie,
chodź, zrobimy coś dla siebie.

Przyjdź i przytul się do mamy,
może wspólnie poczytamy?
Spójrz na półkę, tyle baśni;
ja poczytam, a ty zaśnij.

O  czym dzisiaj chcesz posłuchać,
tak cichutko, wprost do ucha?
Wybierz bajkę, wskocz do łóżka,
połóż główkę na poduszkach.

Bajkę chcesz dziś o ślimaku,
który lubi spać w hamaku,
czy o żuczku, co we środy
kąpie się w kropelce wody?

Chcesz o trzech radosnych kurkach
co fruwają na swych chmurkach,
albo małym, śmiesznym słoniu,  
który drzemał pod jabłonią?

Może jednak o biedronkach
zakochanych wprost w koronkach,
lub o małym, czarnym krecie -
on wędrować chciał po świecie.

Lecz cokolwiek dziś wybierzesz -
będzie świetnie, mówię szczerze.
Gdy przed spaniem poczytamy,
wtedy lepiej zasypiamy.

Przyśnią ci się sny przecudne:
kolorowe i nie nudne,
śnić się będą do świtania,
bo to magia jest czytania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz