Kiedy jesienią dość często
pada,
gdy smutek jakiś znów cię
dopada,
na czekoladę nie masz
ochoty,
ani na żadne figle i
psoty…
Zrób sobie wolną jedną
sobotę,
wszystkie kłopoty odłóż na
potem,
zakop się w łóżku z
książką ciekawą
i może pyszną, gorącą
kawą?
Z książką zapomnisz o
swych kłopotach,
minie przyjemnie taka
sobota,
ty sił nabierzesz i
przekonania,
że jest znów szansa smutków
przetrwania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz