Drodzy koledzy i koleżanki,
wznieśmy do góry kufle i szklanki,
bo choć minęło już lat dość sporo,
miło znów spotkać się późną porą.
Wcale się mocno nie zmieniliśmy,
choć niewątpliwie ciut dorośliśmy,
mamy rodziny, własne wyzwania
i przeciwności do pokonania.
Odstawmy dzisiaj na bok kłopoty,
pozwólmy sobie na drobne psoty,
już się tak młodo tu nie spotkamy,
chociaż co roku się umawiamy.
Śmiejmy się głośno i wspominajmy,
dawnym sympatiom buziaka dajmy,
spójrzmy na zdjęcia, wzruszmy się
trochę,
i ze spotkania miejmy radochę.
Nie liczmy proszę lat ani wpadek,
choć życie pędzi – dajemy radę,
wszyscy się nadal czujemy młodzi
i chyba właśnie o to tu chodzi.
Jeśli się nie da częściej, Kochani,
skoro jesteśmy tak zabiegani,
proszę, spotkajmy się w przyszłym roku,
gdziekolwiek, wszyscy. Byle po zmroku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz